wtorek, 30 listopada 2010

Zimowo

Przyszła zima biała ... a z zimą sanki i nowość - narty :) o tak, kupiłam sobie narty i nawet wczoraj już próbowałam na nich jeździć z tatusiem :) Kto wie, może będę super narciarką :)

***

Z takich nowości, to jestem już zdrowa i drugi tydzień chodzę do przedszkola. Jestem bardzo samodzielna, po leżaczkach sama się ubieram :) No i jem prawie wszystko :) Mamusia jest ze mnie dumna, bardzo.
Niestety dzisiaj ostatni dzień w pracy była moja ulubiona pani Ola :(

niedziela, 14 listopada 2010

Chora

Niestety znowu coś mnie dopadło, tym razem zapalenie krtani. Musiałam w nocy jechać do lekarza i nawet dostałam zastrzyk. Mam nadzieję, że szybko mi się polepszy!!!!