Festyn przedszkolny
W piątek odbył się w przedszkolu festyn rodzinny z okazji Dnia Mamy i Taty. Wszystko było zaplanowane, na odbycie się na świeżym powietrzu, niestety pogoda pokrzyżowała nam plany zupełnie, zaczęło padać i trzeba było imprezę na szybko przenieść do przedszkola. Nasza grupowała występowała w trzech piosenkach - śpiewaliśmy i tańczyliśmy, dziewczynki były motylkami, miałam swoje skrzydełka i chyba nieźle się prezentowałam :) Rodzicom w każdym razie mój występ bardzo się podobał :)
Po występach było rozdanie upominków - mamusie dostały szkatułki na biżuterię, a tatusiowie laurki :)
Potem był poczęstunek, zjadłam galaretkę i wypiłam soczek :) Mamusia jeszcze wylicytowała moją pracę (bo była wystawiona na aukcji prac) i niestety pojechaliśmy do domku, bo pogoda nie sprzyjała zabawom.
Niestety nie było dmuchańców, trampolina była mokra, ale i tak było całkiem przyjemnie :)