niedziela, 21 marca 2010

Zajączek

Niedługo Wielkanoc i ja już dostałam pierwsze upominki na zajączka :) Od babci Halinki, dostałam mini namiocik i bardzo dużo superowych ubranek :)

Spacerek w pierwszym dniu wiosny

W końcu przyszła wiosna, razem z nią słoneczko, ciepełko i możliwość spacerków :)
Wczoraj pojechaliśmy nad Sosinę pospacerować sobie :) Woda jest jeszcze zamarznięta, ale udało mi się znaleźć żółte kwiatki :) I widziałam pana, którym jeździł tam na koniu :)


A sam spacerek tak bardzo mnie wymęczył, że w samochodzie od razu usnęłam :)

Bajlandia


Bycie zdrowym, ma ten plus, że mogę znowu chodzić na kulki :)

Żabki w przedszkolu


Ostatnio w przedszkolu byliśmy zielonymi żabkami :) Bardzo mi się te zajęcia podobały, bo było dużo skakania, a ja to bardzo lubię. A już najbardziej lubię skakanie w takich specjalnych workach. Była też super zabawa muzyczna z takimi specjalnymi instrumentami :)


No i było wielkie malowanie, tym razem malowaliśmy żabkę :) Moją pracę dostał dziadziuś :) Lubię to moje przedszkole :)

Masa solna


Podczas mojej choroby bardzo się nudziłam, więc mamusia znalazła dla mnie zajęcie - masę solną. Najpierw robiłam ciasteczka, potem je wypiekałyśmy, a następnie, ja je malowałam :) Ale było z tego zabawy ... i sprzątania :P

piątek, 5 marca 2010

Chorowanie

Ostatnimi czasy troszkę choruję znowu :( Siedzę w domku i nudzę się :( Nie lubię być chora. Dzisiaj byłam u pani doktor na kontroli i jeszcze do środy mam siedzieć w domku, a ja bym chciała iść na spacerek.

wtorek, 2 marca 2010

Zapisy do przedszkola

Rodzice zapisali mnie do przedszkola. W poniedziałek, byliśmy wypełnić jakieś dokumenty i teraz będziemy czekać, czy mnie przyjmą, bo jest dużo chętnych dzieci. Ja tam w ogóle nie chciałam wyjść z tego przedszkola. Ale niestety nie mogłam tam jeszcze zostać.

niedziela, 14 lutego 2010

Walentynkowo w przedszkolu

We wtorek w przedszkolu było walentynkowo :) Ale nie tylko. Robiliśmy też wielkie pranie :) I rozwieszaliśmy ubranka :) Bawiliśmy się też w "gorące serce" :) No i wykonywaliśmy walentynkę - moja była dla tatusia :)

środa, 3 lutego 2010

Spacerki zimowe

Ostatnio mamy lepszą pogodę, sprzyjającą dłuższym spacerkom i to też z mamusią czynimy :) Robię na śniegu orzełki, a nawet czasami udaje mi się namówić do tego mamusię :) Dzisiaj lepiłyśmy też bałwana :) I w ogóle takie mamy wtedy szaleństwo na całego :)






sobota, 30 stycznia 2010