Odwiedzinki
Ale się działo w sobotę :) Najpierw sobie pięknie pospałam, a potem mieliśmy gości. No wszyscy mieliśmy, bo do mnie przyjechała Ala, a do rodziców - rodzice Ali :)
No i oczywiście była zabawa na całego ... nawet buciki mierzyłam dorosłe :) I jakoś tak nawet nie pobiłyśmy się z Alą, ani jej nie pogryzłam :P
Było bardzo fajowo :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz