piątek, 15 lutego 2008

"Cześć" w sklepie

Byłam z rodzicami w takim dużym sklepie i tato poszedł zanieść coś do samochodu, a ja spacerowałam z mamankiem. Bardzo mocno ją trzymałam za rękę, ale nagle zobaczyłam dziecko w wózku i chłopczyka obok wózka, puściłam mamonka i szybko tam poszłam. Dałam chłopcu "cześć" (bo ja już umiem dawać "cześć") i właśnie zaczynaliśmy rozmawiać, jak rodzice mnie zabrali i wsadzili do wózka - sklepowego ... a sami się śmiali, że ja taka odważna i towarzyska jestem :)

Brak komentarzy: