Mleko z niekapka
Zwariować można z tą moją mamuśką. Ciągle coś wymyśla, a to nowe dania, a to nowe zabawy, a teraz wymyśliła, że nie będę piła mleczka z butelki, no i ciach, nie mam butelki, mam kubek niekapek - kolejny i z niego dostaję mleczko. Nawet nie głupia to sprawa, bo nie trzeba się tak męczyć jak z butlą i szybciej zjadam i mogę sie iść bawić. Bo ja to ostatnio nie mam czasu na jedzenie, bo ciągle coś robię :) A przede wszystkim ćwiczę chodzenie, a najbardziej to lubię chodzić z mamą za jedna rączkę, super sprawa!!!!
No i dowiedziałam się, ze będę mieć niedługo prawdziwe butki!! super!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz