Dużym autobusem do nowej koleżanki
Dzisiaj pojechałam z mamusia pierwszy raz autobusem. Było super!! Najpierw czekałyśmy na przystanku, na właściwy autobus, a potem jak już nadjechał, wsiadłyśmy, kupiłyśmy bilet i pojechałyśmy!!
Było super, to takie duuuuże autko, nie trzeba być w specjalnym foteliku i jechało z nami dużo osób.
Pojechałyśmy do mojej nowej koleżanki, do Wanessy :) Tam też było super, bo Wanessa, ma fajne różne zabawki, których ja nie mam i ma zjeżdżalnię :)
Wybawiłam się bardzo, bardzo, a mama chyba fajnie pogadała sobie z ciocią :)
Do domu też wracałyśmy autobusem.
Bardzo mi się to spodobało i mam nadzieję, że już niedługo znowu gdzieś pojedziemy :)
2 komentarze:
i ja uwielbiam jazdy autobusem, mam wtedy ważne zadanie: musze trzymać bilet i go pilnować na wypadek jakby Pan chciałby sprawdzić czy go mamy. Mamusia też pozwala mi czasem go skasować :) ale frajda z jazdy autobuse jest zawsze :) :) :)
no to Ty masz dodatkową atrakcję :) u nas nie kasuje się biletów :( nawet nie wiem co to znaczy za bardzo :(
Prześlij komentarz