Dzień Dziecka
Lubię Dzień Dziecka :)
I nie chodzi tylko o prezenty, ale o to, że jest wesoło :)
No ale prezenty też są :) Babcia Jola i dziadek Jurek zabrali mnie do sklepu, żebym sobie wybrała zabawkę (technicznie rzecz biorąc, byłam w sklepie z dziadkiem i mamą, a tato pilnował rowerka)- wybrałam domek Truskawkowego Ciastka plus elementy dodatkowe :)
Babcia Alusia dała mi pieniążki, ale jeszcze nie byłam w sklepie :) Rodzice kupili mi bajkę "Auta" i fajnego kwiatuszka, który przypomina kamyki :) A babcia Halinka, zabierze mnie i rodziców z tej okazji na wycieczkę :) Będą zwierzątka i nie tylko :)
No i miało był nie tylko prezentowo ... no i było :)
Wczoraj byłam na balu w przedszkolu, ale była zabawa :) Dzisiaj Dzień Dziecka świętowałam w kulkolandii (miałam nawet pomalowaną buźkę) a potem jeszcze na zajęciach w przedszkolu :) Cała masa atrakcji :) A tu jeszcze czeka mnie wycieczka i jak będę całkiem zdrowa - basen :)
Mówiłam już, że lubię Dzień Dziecka? :)
Ps. Fotorelacja wkrótce
ps.2. od babci Alusi kupiłam sobie Barbie z dzieckiem :) podobną jak ma Alusia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz