Moja pierwsza wycieczka
No to już wiem co to ta wycieczka :) Bardzo długo jedzie się samochodem, a potem bardzo długo się spaceruje, czasem idzie się na huśtawki (huśtawki są super), potem się coś je i znowu się spaceruje i tak w kółko :) W sumie fajna zabawa :) Mnie się wycieczka bardzo podobała, byliśmy w Ustroniu, spacerowaliśmy nad rzeką, a potem byliśmy na Równicy i mama pokazywała mi góry - nie bardzo wiem co z tych górach takiego fajnego jest, ale mama mówi, że jak będę większa, to będziemy chodzić po górach i na pewno mi się spodoba to - no zobaczymy, sama to ocenię :) Dostałam dziś od babci Joli wiatraczek - no bo właśnie na wycieczce byłam z babcią Jolą i dziadkiem Jurkiem. Pytałam mamy, kiedy znowu będzie wycieczka, ale narazie nic nie wiadomo, a szkoda :( Dziś znowu spałam do 6 rano :) W sumie takie spanie jest całkiem ok :)
2 komentarze:
wycieczki są super!!!!! ja byłem kiedyś z rodzicami w Kołobrzegu i jutro ponoć jak pogoda będzie ok to tez sie brykniemy :D a no i wiesz że ja też ostatnio doszedłem do wniosku, że spanie całą noc bez przerwy jest super, przynajmniej sie wysypiam :D
masz rację, jak się człowiek wyśpi w nocy,to może brykać w dzień :)
Prześlij komentarz