Majówka
Mieliśmy teraz długi weekend a w związku z tym, miałam bardzo dużo atrakcji.Oczywiście codziennie był spacerk i mój ulubiony plac zabaw. Teraz na placu zabaw spotykam nową koleżankę i bawimy się razem. Na zjeżdżalni, albo oglądamy ptaszki, chodzimy też do drzewka, gdzie bawimy się w cieniu, ale szalejemy w piaskownicy.
Niedaleko placu zabaw, od jakiegoś czasu są karuzele. Udało mi się namówić rodziców, żeby tam troszkę poszaleć. Z tatusiem jeździłam autkiem, z mamusią samolotem, a sama pociągiem - to podobało mi się najbardziej. Jechałam też taką karuzelą dla małych dzieci, ale chyba jestem już za duża, bo mi się mniej podobało - kręciło się za wolno i jakoś tak zwyczajnie :P
W sobotę będąc u dziadków, razem z mamą, tatą i dziadkiem Jurkiem wybrałam się do egzotarium. To takie coś podobne do zoo, ale mniejsze i można tam też oglądać różne rośliny. Mamusia oglądała różne kwiatuszki, a mnie bardziej interesowały rybki, żółwie- jeden nawet do mnie machał, kajmany, jaszczurki itp. Było tam też dużo różnych ptaszków, które także mi się podobały.
Po wyjściu z egzotarium, poszliśmy jeszcze pooglądać fontannę, niestety na kąpiel było zbyt zimno :P Ale wrzuciłam sobie małego pieniążka do środka.
Bardzo mi się ten weekend podobał, lubię takie dni, kiedy się dużo dzieje :)
2 komentarze:
Świetny dzień miałaś Wiki tyle zabaw i zwierzątek
prawda, było bardzo miło :)
Prześlij komentarz