Kubek niekapek po raz drugi
Od wczoraj piję w moim kubku niekapku :) Idzie mi to coraz lepiej :) Troszkę mi jeszcze leje się po brodzie, ale teraz to udaje mi się już coś wypić od czasu do czasu :P Mama coś jeszcze mówi, że te uchwyty przy kubku są po to, żebym go sobie trzymała, ale ja tam wolę, żeby maminka trzymała mi kubeczek :)
Dołączam zdjęcie jak stoję w moim łóżeczku :)
I jeszcze coś, maminka dała mi dziś odrobinkę ziemniaka z ognia - ale nie smakował mi za bardzo. No bo właśnie, dziś też byłam na działce, bo było tak ciepło i słonecznie :) Bawiłam się na kocyku i pospałam na powietrzu :) I była tam w odwiedziny moja prababcia Hela :) Dostałam od niej jakiś hamak czy coś takiego ... dopiero za rok, dowiem się, co to takiego ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz