niedziela, 15 lipca 2007

Goście, goście


Dziś byli u nas ciocia Marzena i wujek Tomek :) Dostałam śliczną spódnicę i bluzeczkę :) I w ogóle bardzo grzeczna byłam, prawie nie płakałam, trochę pospałam, troszkę się pobawiłam, zjadłam mleczko, a nawet dałam się troszkę cioci potrzymać na rękach :)

Brak komentarzy: