sobota, 14 lipca 2007

U dziadków na działce

Dziś u babci Ali i dziadka Janusza odbyło się spotkanie rodzinne. Była babcia Jola i dziadek Jurek, prababcia Halinka i prababcia Helenka no i my. Wszyscy coś ode mnie chcieli, a to mnie ponosić, a to powozić, a to zrobić zdjęcie - no byłam w centrum uwagi.
Mama mówi, że nieznośna jestem bo idą mi zęby. Nie wiem co to i gdzie one idą ... Mnie tam tylko coś swędzi, ale lepiej mi, jak wkładam rączki do buźki, no i tak się ostatnio ślinię ....

Brak komentarzy: