Moje stópki
Cały czas badam te moje stópki, to chyba ostatnio moje najbardziej ulubione zajęcie ... dziś prawie udało mi się stópkę włożyć do buźki, ale muszę jeszcze troszkę nad tym popracować :) Pracuję też nad różnymi okrzykami, co wywołuje salwy śmiechu mojej rodzinki :)
Dziś na działce wypróbowywałam łóżeczko turystyczne, które mi kupiła prababcia Halina i nową matę edukacyjną od rodziców ... wszystko super, podoba mi się :) Ta nowa mata jest chyba nawet fajniejsza niż ta stara.
No ale i są złe wieści - zastrajkowałam dziś i nie zjadłam kaszki na kolację, w ogóle nic nie jadłam od 16:30 .... pewnie maminka będzie miała przeze mnie ciężką noc ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz