niedziela, 4 lipca 2010

Plac zabaw i festyn :)

Jak nie jestem nad wodą, albo u babci, to spotykam się z Alusią na placu zabaw, ew. na stadionie :) A w sobotę, byłam na festynie - mnie w tym dniu, najbardziej do gustu przypadły karuzele, a w szczególności autka :)


Brak komentarzy: