niedziela, 4 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dnia któregoś, wybrałam się z rodzicami do pobliskiego parku. Oczywiście na rowerku :) Mamusia na ławce czytała książkę, a ja szalałam z tatusiem. Najpierw graliśmy w kosza, a potem znaleźliśmy takie super w miejsce w krzakach, taki naturalny namiocik i szalałam tam, szalałam :)
Autor:
...
o
22:49
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz